Tydzień w GRUPIE RATUJ #9 19-25 sierpnia 2024
Ponownie meldujemy się z cotygodniowym raportem! U nas stabilnie i bez większych zmian.
W tym tygodniu pożegnaliśmy aż pięcioro naszych podopiecznych. Każda adopcja bardzo nas cieszy, jednak szczególne miejsca w naszych sercach mają chwile, w których psiaki znajdują nowy dom po zwrocie z adopcji – tak też się stało z Meredith. Piękna i młoda suczka znalazła u nas schronienie wraz ze swoim rodzeństwem i wydawało nam się, że lepiej trafić nie mogła bo pierwszy dom znalazła u początkującego “behawiorysty”, który jednak po wspólnym miesiącu spędzonym razem zdecydował się nam ją zwrócić. Mamy nadzieję, że nowy dom Mer to ten prawdziwy i ostatni i życzymy im wielu szczęśliwych chwil!
Szczęściarą tego tygodnia okazała się również Addison – siostra Meredith. Na ten moment z całego rodzeństwa na dom czeka już tylko Derek. Niestety czarne psy praktycznie nie wzbudzają zainteresowania potencjalnych adoptujących. Trudno określić nam przyczynę tego zjawiska, istnieje wiele mitów związanych z czarnym kolorem futra, ale żyjąc w XXI wieku społeczeństwo już dawno powinno przestać w nie wierzyć. Poza Derekiem z węgielków do adopcji polecają się: Antek, Uszatka oraz Zamsz.
Dom znalazła również Gałązka, która czekała na niego 2 miesiące. Na szczęście pewnego dnia otrzymaliśmy zgłoszenie zatytułowane jej imieniem i jak się okazało był to strzał w dziesiątkę! Do grona adopciaków dołączyły również dwa rezolutne szczeniaczki z miotu Piłeczek, reszta ich rodzeństwa nadal szuka domów. Można je adoptować TUTAJ.
Naturalne jest to, że podczas “pobytu” w RATUJówce psiaki nawiązują relacje między sobą zarówno te gorsze jak i lepsze. Przykładowo – Pedro zdecydowanie nie darzy sympatią Bogdana i mimo że Pedro jest mniejszy od Bogdana co najmniej z 10 razy, to on pierwszy rozpoczyna awantury! Prawdziwa telenowela dzieje się jednak wokół naszej cichej wody – Hanki i jej amantów. Początkowo Hania była zakochana w Dezerterze, Dezi jednak jej uczuć nie odwzajemniał. W momencie, gdy w RATUJówce pojawił się Fado zaiskrzyło, już tylko z nim Hania ma ochotę spacerować. Dezerter niestety za późno zrozumiał, że darzy tę piękną sunie o długich łapkach uczuciem, więc zazdrośnie spogląda na nową parę. Między nimi wszystkimi jest już wcześniej przedstawiony Pedro, którego średnio obchodzi status matrymonialny Hanki i gdy tylko ma okazję bez zastanowienia zagląda jej pod ogon…
Weekendowo-eventowo! Korzystając z ostatnich chwil sezonu letniego, udało nam się w ten weekend uczestniczyć w dwóch eventach. W sobotę i niedzielę mogliście nas spotkać na PIESTIWALU oraz w drugiej lokalizacji już tylko w niedzielę na terenie Olimpia Port.
Jesteśmy coraz bliżej daty 8-go września, co oznacza, że PIKNIK ADOPCIAKA już tuż tuż! Nasi wolontariusze gorąco dyskutują, jakie ciasta najlepiej dla Was upiec oraz co przygotować w ramach atrakcji. Obowiązkowo zapiszcie sobie to wydarzenie w swoich kalendarzach!
STATYSTYKI:
- PSY POD OPIEKA GR: 42
- WOLONTARIUSZE NA DYŻURACH: 58
- KARMA ZJEDZONA W AZYLU: 37,5 KG
- PODANE TABLETKI W AZYLU: 85
- PRZEPROWADZONE ANKIETY ADOPCYJNE: 33
- ADOPCJE: 5
- LICZBA UGRYZIONYCH WOLONTARIUSZY: 3
CZEGO NAM ZABRAKŁO?
- dobrej jakości mokra karma kocia
- tekstylia
Jeżeli chcesz nam pomóc, zapraszamy z darami do RATUJówki – Wrocław, ul. Krzemieniecka 22 codziennie w godzinach 9-11 oraz 18-20.
Możesz też zamówić nam coś z dostawą na nasz adres. Dziękujemy!