Strona główna Blog Co w RATUJówce tupta – tydzień w GRUPIE…

Co w RATUJówce tupta – tydzień w GRUPIE RATUJ #7

Przewidywany czas czytania: 3 minuty

Tydzień w GRUPIE RATUJ #7 5-11 sierpnia 2024

Miniony tydzień to czas wzlotów i upadków. Czyli jak zwykle u nas. Z powodu parwowirozy u Piłki i jej maluchów wdrożyliśmy specjalne zasady na dyżurach. Aromat virkonu i domestosu towarzyszył nam na każdym kroku. Dzielna mamusia i jej dzieciaki czują się już jednak świetnie i wszystko wskazuje na to, że zagrożenie minęło.

Z tego powodu jednak w sobotę czekała nas gruntowna dezynfekcja pomieszczeń, w których chociaż przez chwilę przebywała rodzinka Piłeczek. Nasi dzielni wolontariusze przez 4 godziny szorowali, odkażali i wyparzali wszystko, co tylko się dało. Maluchy i mama w tym czasie odpoczywały na trawce pod drzewami, przyglądając się naszej pracy z miną “niczego nie żałuję”. Zrobiły sobie też kąpiel błotną w kenelu, więc mieliśmy pełne ręce roboty. Po odpoczynku i kąpieli została im również zrobiona sesja zdjęciowa i… można już zgłaszać się do ich adopcji! Polecamy tę wesołą gromadkę.

W temacie adopcji –  swój dom znalazła piękna czarna Izzie, zostawiając boks na wyłączność swojej siostrze Addison, która wciąż wypatruje swojego domu na zawsze. Izzie życzymy wszystkiego dobrego i trzymamy kciuki za Addison. Czy ktoś się w niej zakocha?

Po długim oczekiwaniu dom odnalazł również Ogryzek! Obawialiśmy się, że swoje ostatnie lata życia skończy niechciany i zapomniany. Aktualnie wraz ze swoją nową Panią zamieszkał daleko od Wrocławia i cieszy się swoją prywatną kanapą.

Niestety, ten tydzień to również kolejne złamane psie serce i zawiedzione nadzieje. Jeszcze nie tak dawno cieszyliśmy się z adopcji pięknej białej Meredith, która jako jedna z pierwszych z sióstr Grey trafiła na wydawało się swoich ludzi. Niestety, Meredith wraca do nas z adopcji. Mimo entuzjastycznych zapewnień o wiedzy z zakresu behawiorystyki ze strony byłych już opiekunów Meredith jeszcze podczas procedury adopcyjnej, ostatecznie zabrakło czasu i chęci na pracę z psem i zdezorientowana suczka znów jest u nas. Nie wiemy, jak jej to wytłumaczyć, bo sami nie rozumiemy jak można postępować w taki sposób. Ponownie szukamy jej domu, tym razem już takiego na zawsze. Dziewczynę można adoptować tutaj.

Jakiś czas temu wspominaliśmy Wam o Kreciku – szczeniaczku wyrwanym z rąk narkomana. Meldujemy, że maluch miewa się świetnie! Dzielnie zniósł pierwsze szczepienie, zaczął jeść samodzielnie i poznaje świat w plecaku.

Nasi wolontariusze i ich podopieczni (zarówno ci stali jak i tymczasowi) korzystają z pełni sezonu urlopowego. Na szczęście posiadanie psa nie znaczy, że należy rezygnować z urlopu! Zdecydowanie przyjemniej jest przecież odpoczywać lub spędzać aktywnie czas w towarzystwie swojego czworonożnego przyjaciela. Polecamy wspólne wyjazdy na wakacje. Tutaj artykuł, który pomoże Ci przygotować się do urlopu w psim towarzystwie.

STATYSTYKI: 

  • PSY POD OPIEKA GR: 46
  • WOLONTARIUSZE NA DYŻURACH: 68
  • KARMA ZJEDZONA W AZYLU: 39,06 KG
  • PODANE TABLETKI W AZYLU: 77
  • PRZEPROWADZONE ANKIETY ADOPCYJNE: 7
  • ADOPCJE: 2
  • LICZBA UGRYZIONYCH WOLONTARIUSZY: 2

CZEGO NAM ZABRAKŁO?

  • sucha karma starter dla szczeniaków
  • tekstylia
  • bramka rozporowa

Jeżeli chcesz nam pomóc, zapraszamy z darami do RATUJówki – Wrocław, ul. Krzemieniecka 22 codziennie w godzinach 9-11 oraz 18-20.

Możesz też zamówić nam coś z dostawą na nasz adres. Dziękujemy!

Podziel się ze znajomymi