Cześć, jestem
Zawieja

Moja historia

Jestem mamą wietrznych dzieciaków i życiową partnerką Wiatra. Choć może trudno w to uwierzyć, tworzymy razem naprawdę świetną rodzinę i wspólnie radziliśmy sobie z trudami bezdomności.
Jestem prawdziwą damą – długie spacery i intensywne aktywności to nie moja bajka. Owszem, lubię czasem pochodzić po parku, ale moją największą miłością jest przytulanie i głaskanie. Najchętniej siedzę sobie spokojnie na ławce i obserwuję stamtąd świat.
Przyjechałam tu razem z moją rodzinką, ale przyznam szczerze, że nie jestem wielką fanką innych zwierząt. Mogę zamieszkać z innym psem, ale potrzebuję spokojnego i stopniowego wprowadzenia mnie do nowego domu. Nie wiem jeszcze, jak zareaguję na koty.
Bardzo kocham ludzi, ale ze względu na mój spokojny charakter mogę nie odnaleźć się najlepiej w domu z bardzo małymi dziećmi.
Ważę około 10 kg i mam około 5 lat. Przeszłam zabieg usunięcia guzów na listwie mlecznej oraz jestem już po kastracji.